fbpx
Przejdź do treści

Menu

Trajką po mapie – Świętokrzyskie skarby

Trajką po mapie – Świętokrzyskie skarby

Świętokrzyskie Skarby

Żadna tajemnica, że ciągnie nas w miejsca malownicze i pełne ciekawych widoków. Skuszeni tym, co zobaczyliśmy, odprowadzając Łukasza z Końskich do Kielc, nie mogliśmy podjąć innej decyzji. Ponownie zawitaliśmy w świętokrzyskie i zdecydowanie się nie zawiedliśmy.

W barokowym stylu

Naszą podróż zaczęliśmy od zapakowania wszystkiego do busa i przyjechaniu do Podzamcza. Gdy dotarliśmy już na miejsce, mogliśmy zacząć naszą właściwą podróż. Pierwszym rowerowym przystankiem została tamtejsza perełka w postaci Ruin Pałacu Tarłów. Niezwykle ciekawy obiekt, który z racji, że widać ze znajdującej się obok drogi mocno przyciąga oczy. Mimo wielu lat świetności do ruiny doprowadził go pożar. Od tego momentu Pałac już nigdy nie został w pełni odbudowany, mimo że ciągle był zamieszkiwany.

Ostatecznie w latach 70. XX wieku popadł w kompletną ruinę po kolejnym niezrealizowanym projekcie. Obecnie, czyli od 2022 roku przeszedł na własność Skarbu Państwa i to jakie będą jego dalsze losy, czas pokaże. Jeśli wierzyć plotkom, istnieją pomysły na jego zagospodarowanie. 

Jest to zdecydowanie malownicze miejsce. Same ruiny mają w sobie coś, co sprawia, że chce się do nich wejść. Wzniesiony we włoskim barokowym stylu, posiadający pewne właściwości obronne pałac to fajna ciekawostka, jaką warto dodać do swojego szlaku. Jeśli interesuje Was trochę więcej o jego historii, losach i początkach to odsyłamy Was we właściwe miejsca.

Ruiny pałacu Tarłów - Trajką po mapie
Diabelski tron - Trajką po mapie

Złego diabli nie wezmą

Gdy znudziło nam się już pałacowe życie, wsiedliśmy na nasze customowe trajki i ruszyliśmy w stronę kolejnego punktu. Okrężną drogą w kierunku Kielc, zajechaliśmy do miejsca, z którego według legend wychodziły diabły.

Jaskinia Piekło krasowego pochodzenia to jedna z najciekawszych jaskiń, jakie można znaleźć na terenie województwa świętokrzyskiego.

Można tu spotkać parę gatunków nietoperzy i pająki jaskiniowe. Jaskinia posiada 4 wejścia i jest głęboka na 57 metrów, chociaż wejść możemy na 20. Nieopodal głównego wejścia zauważymy zagłębienie, które najprawdopodobniej zostało po szybie kopalni.

Miejsce od 1954 roku uznane za pomnik przyrody nieożywionej, będzie ciekawym miejscem na mapie, szczególnie jeśli lubimy fotografię makro i mamy do tego sprzęt.

Nazwę jaskini nadali okoliczni mieszkańcy. Legenda głosi, że z jej czeluści miały wychodzić diabły, aby czynić zło na świecie. Obecnie, w okolicy znajdziecie drewniane piekielne figurki, a nawet diabelski tron 😀

Twierdza na wzgórzu

Nie kusząc dłużej losu, że zainteresują się nami jakieś diabelskie pomioty, dosiedliśmy naszych trójkołowych elektrycznych rumaków i skierowaliśmy się na podbój zamku w Chęcinach. Chociaż trasę mieliśmy już ustawioną, skusił nas pewien punkt na mapie.

Postanowiliśmy odbić kawałek i tym sposobem wylądowaliśmy pod Górą Zelejowa. Nie tylko samo miejsce jest wyjątkowe, ale i droga prowadząca do niego. Na miejscu możemy podziwiać ciekawe formacje skalne pełne drobnych minerałów i porostów, oraz trafimy na kilka tablic edukacyjnych. Jak na dłoni widać w skale upływ czasu. Miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia, tym bardziej jeśli mamy po drodze. 

Po krótkim rozprostowaniu nóg ruszyliśmy ponownie na podbój zamku. Z tego miejsca od Chęcin dzielił nas już tylko kawałek. Przejechaliśmy przez miasto, wdrapaliśmy się na szczyt góry, mijając po drodze szkolne wycieczki, które z ogromnym entuzjazmem zareagowały na nasze customowe rowery turystyczne 😀

Twierdza w Chęcinach to zdecydowanie jeden z ciekawszych obiektów na terenie województwa świętokrzyskiego. Wzniesiony na przełomie XIII i XIV wieku zamek dzięki swojemu usytuowaniu przez setki lat pełnił ważne funkcje obronne i administracyjne. Był domem dla wielu władców i możnych, pełnił rolę skarbca, a także więzienia. Po trzecim rozbiorze Polski zamek zaczął popadać w ruinę. Pierwsze prace konserwacyjne nad zamkiem zaczęły się w latach 80. XIX wieku i trwają tak naprawdę do dziś. Obecnie zamek cieszy się ogromną popularnością i każdego dnia odwiedzają go dziesiątki turystów. Traficie tu także na tematyczne imprezy. 

Sami na zamku mieliśmy okazję być kilka razy, dlatego tym razem ograniczyliśmy się jedynie do zdobycia szczytu. Jest to jednak miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić i zobaczyć na własne oczy. Ze szczytu, oraz baszty rozpościerają się przepiękne widoki na miasto, a przy dobrej pogodzie można nawet dostrzec wierzchołki Tatr.

Zamek w Chęcinach - Trajką po mapie
Trajką po mapie - Świętokrzyskie skarby

Raj pod ziemią

Gdy dotarło do nas, że atak na twierdzę jest ponad nasze rowerowe siły, niepostrzeżenie wsiedliśmy na nasze trzykołowe trajki i ruszyliśmy do Kielc.

Początkowo naszym celem była Kadzielnia, niestety jak to często bywa, czas definiuje plany. Dlatego niczym niezrażeni skierowaliśmy się w stronę kolejnej jaskini. 

Gdy myśli się o turystycznych miejscach w świętokrzyskim, po zamku w Chęcinach, Jaskinia Raj jest najczęstszym pomysłem. Jest jedną z najbardziej znanych atrakcji turystycznych Gór Świętokrzyskich i jedną z najpiękniejszych jaskiń krasowych naszego kraju.

Od 1972 roku udostępniona do zwiedzania pod opieką przewodnika. Jest to niezwykłe miejsce, które zdecydowanie warto odwiedzić, jednak aby to zrobić, warto wcześniej zarezerwować i kupić bilet.

My niestety nie mieliśmy okazji wejść do środka tym razem, ale z pewnością kiedyś to zrobimy.

Trajką po mapie - rowerowe wyprawy Dekers

W tym oto miejscu zakończyliśmy naszą kolejną wyprawę „Trajką po mapie”. Mamy nadzieję, że nasza trasa Wam się spodobała, a jeśli macie ochotę, możecie ją odtworzyć sami, klikając w poniższy link.

Nie zapomnijcie obejrzeć naszego filmu z wyprawy i koniecznie zajrzyjcie na naszego YouTuba gdzie staramy się systematycznie wrzucać nasze filmy.

Zastanawiasz się, czy warto ubezpieczyć rower? Zajrzyj na naszego “Bloga na poziomie” i przeczytaj artykuł!

Dodatkowa rundka po blogu?

Wiemy, że chcesz tu zajrzeć